Opłaty ogrodowe – pytania i odpowiedzi

Szanowni Państwo.

Ponieważ jest wiele zapytań w sprawie opłat ogrodowych na podstawie informacji na stronie miesięcznika „Działkowiec” przedstawiamy Państwu stanowisko w trzech kwestiach w formie pytań i odpowiedzi zgodnie z ustawą z dnia 13 grudnia 2013 r o ROD:

 

Od dwóch lat zalegam z opłatami wynikającymi z korzystania z działki w ROD. Czy w świetle art. 49 ustawy o ROD wystąpienie przeze mnie ze stowarzyszenia ogrodowego, będzie skutkowało umorzeniem tych należności?

Obowiązkiem działkowca wynikającym zarówno z umowy, na podstawie której nadane mu zostało prawo do działki, jak i z obowiązujących przepisów prawnych to uiszczanie opłat ogrodowych. Działkowcy zalegający z opłatami mają obowiązek uregulowania zaległości. Zobowiązanie będzie istniało mimo zrzeczenia się członkostwa w stowarzyszeniu ogrodowym. Wywoła tylko skutki na przyszłość – nie będzie musiał uiszczać składki członkowskiej. Natomiast zaleganie z opłatami może stanowić powód do wypowiedzenia umowy dzierżawy działkowej i dochodzenia należnych opłat przed sądem.

Czy stowarzyszenie ogrodowe może obciążyć działkowców czynszem dzierżawnym, a jeżeli tak, to w jakiej wysokości? 

Ustawa o ROD przewiduje jeden wyjątek od zasady bezpłatnej dzierżawy działkowej. Wynika on z art. 28 ust. 2 ustawy o ROD. W ślad za tym przepisem, stowarzyszenie ogrodowe może obciążyć czynszem dzierżawnym  działkowców tylko wówczas, jeśli ma obowiązek uiszczać opłaty z tytułu użytkowania albo użytkowania wieczystego nieruchomości zajmowanej przez ROD na rzecz właściciela gruntu. Wysokość opłaty rocznej za użytkowanie lub użytkowanie wieczyste wynika z umowy pomiędzy właścicielem gruntu a stowarzyszeniem ogrodowym.

Jak w świetle ustawy o ROD egzekwować zaległe opłaty od działkowców? 

Jeśli działkowiec nie wywiązuje się z obowiązków wynikających z zawartej umowy nadającej prawo do działki w ROD w postaci nieuiszczania należnych opłat ogrodowych, zarząd ROD ma prawo:
1)    naliczyć odsetki ustawowe w przypadku zwłoki w opłatach,
2)    wystąpić na drogę postępowania sądowego z pozwem o zapłatę w celu wyegzekwowania należności w opłatach wraz z ustawowymi odsetkami,
3)    wypowiedzieć umowę dzierżawy działkowej w trybie art. 36 ust. 3 pkt 2 ustawy o ROD.
Wypowiedzenie umowy dzierżawy działkowej nie rozwiązuje jednak sprawy zaległości w opłatach, które można dochodzić na drodze postępowania sądowego.

Przeniesienie prawa do działki – pytania i odpowiedzi

Szanowni Państwo.

Ponieważ jest wiele zapytań w sprawie przeniesienia prawa do działki. Na podstawie informacji na stronie miesięcznika „Działkowiec” przedstawiamy Państwu stanowisko w trzech kwestiach zgodnie z ustawą z dnia 13 grudnia 2013 r o ROD:

Czy umowa przeniesienia praw do działki musi być sporządzona przed notariuszem?

Umowa przeniesienia praw do działki nie musi być sporządzona przed notariuszem. Art. 41 ust. 1 ustawy o ROD jasno wskazuje, że umowa przeniesienia prawa do działki zawierana jest w formie pisemnej z podpisami notarialnie poświadczonymi. Notariusz jedynie poświadcza podpisy złożone pod umową, co w praktyce oznacza, że umowę trzeba podpisać w obecności notariusza, aby mógł potwierdzić tożsamość osób składających podpisy.

Czy działkowiec w myśl art. 41 ust. 1 ustawy o ROD ma prawo przenieść prawa do działki na rzecz konkubenta? 

Ustawa o ROD w  art. 41 ust 1 daje działkowcowi posiadającemu prawo do działki w ROD możliwość przeniesienia tego prawa na rzecz pełnoletniej osoby fizycznej.  Nie zawiera jednak katalogu osób, na które to prawo może zostać przeniesione. Dlatego też, jeśli wolą działkowca jest zawarcie umowy o przeniesienie prawa do działki z  konkubentem, może ją zawrzeć. Należy przy tym pamiętać, że umowa ta stanie się skuteczna dopiero wówczas, gdy zostanie zatwierdzona przez stowarzyszenie ogrodowe. W tym celu osoba zainteresowana powinna złożyć w zarządzie ROD jeden egzemplarz umowy przeniesienia praw do działki oraz wniosek o jej zatwierdzenie. Od daty złożenia tego wniosku zarząd ROD ma 2 miesiące na złożenie oświadczenia w przedmiocie zatwierdzenia (lub odmowy), które powinno przyjąć formę uchwały zarządu ROD. Jeśli w ciągu tego okresu nie podejmie żadnej decyzji będzie to oznaczało zatwierdzenie przeniesienia praw do działki (art. 41 ust 3 ustawy o ROD).

Czy mogę mieć wspólne prawo do działki z córką lub synem?

Nie. Ustawa o ROD w  art. 27 ust. 2 przewiduje możliwość ustanowienia wspólnego prawa do działki tylko dla małżonków. Żadna inna możliwość posiadania wspólnego prawa do działki nie jest dopuszczalna.

c.d.n.

Bezpieczny ogród.

W dniu 27 maja 2017 r o godz. 15.00 bezpośrednio przed Wlanym Zebraniem sprawozdawczym działkowcy z naszego ogrodu spotkali się z funkcjonariuszami Komendy Miejskiej Policji w Krośnie. Spotkanie to zostało zrealizowana w ramach prowadzonej ogólnopolskiej akcji policyjnej „BEZPIECZNY OGRÓD”. Spotkanie z działkowcami przeprowadzili:

Zdj. KMP Krosno

mł.asp. Marcin Krówka, asp. sztab. Agnieszka Surmacz z Zespołu ds. Profilaktyki Społecznej, Nieletnich i Patologii Wydziału Prewencji uczestniczył też st. asp. Łukasz Fiałkowski – dzielnicowy z Krosna.
Spotkanie miało na celu zapoznanie naszych działkowców z problemami występującymi na działkach w tym kradzieżami i włamaniami do altanek.  W naszym przypadku takie zagrożenie poważnie wzrasta wraz z budową mieszkań socjalnych. Wszyscy nasi działkowcy mają uzasadnione obawy o własne bezpieczeństwo i bezpieczeństwo ich mienia na terenie ogrodu. Teren ogrodu jest dla nas wszystkich drugim domem gdzie większość z nas spędza większość swojego czasu szczególnie w okresie wiosenno –  letnim. Nasi działkowcy podzielili się uwagami i spostrzeżeniami z policjantami. Działkowcy zwrócili się do funkcjonariuszy o pomoc w tej materii i monitorowanie zachowań nowych lokatorów mieszkań socjalnych. Wypracowano też sposób rozwiązywania problemów które mogą wystąpić oraz wspólne podejmowanie w tym zakresie działań.

Fot. KMP Krosno

Ze swej strony Zarząd Stowarzyszenia Działkowców Ogrodu „Zacisze” w Krośnie składa podziękowanie kierownictwu Komendy Miejskiej Policji w Krośnie za zorganizowanie spotkania i mamy głębokie przekonanie że takie spotkania będą realizowane częściej z obopólną korzyścią.

Więcej zdjęć można zobaczyć w zakładce “GALERIA”

Smutne to ale prawdziwe.

Na posiedzeniu Zarządu w dniu 20.05.2017 r. uchwałą nr 13 powołano Komitet Organizacyjny do zorganizowania „Dnia dziecka” na terenie ogrodu w dniu 3 czerwca. Jednocześnie przeznaczono określoną pulę pieniężną na wydatki związane z organizacją imprezy. Jednym z członków komitetu została Pani sekretarz zarządu. Rozwieszono informacje w tym temacie oraz napisano na stronie stowarzyszenia oraz stronie na faceboku, a warunkiem organizacji było zebranie minimum 20 dzieci . Zaprosiliśmy do współpracy młode energiczne i pracowite młode mamy o pomoc Pani sekretarz przy organizacji imprezy. Do dnia dzisiejszego zgłoszono raptem 14 dzieci. Dwie młode mamy jak oświadczyły to pomogłyby przy organizacji ale na tym oświadczeniu się skończyło. Proszę Państwa czy tak powinna wyglądać organizacja imprezy? Nie wiem co na ten temat sądzić ale taką organizację imprezy gdzie się liczy że wszystko załatwi Pani sekretarz a młode mamusie oddadzą dzieci aby w tym czasie mieć spokój nie można nazwać inaczej jak wstyd i hańba. Apeluję do was młode mamy czy nasza Pani sekretarz osoba po 70-tce ma zabawiać wasze pociechy dokonać zakupów  na imprezę a później przebrać się za Pipi lub Smerfetkę aby zabawiać dzieci. Jeżeli tak myślicie to jesteście w błędzie. W ubiegłym roku Pani Sekretarz sama zrobiła dzień dziecka i chwała jej za to ale dalej tak nie będzie. W przyszłym roku jeżeli chcecie zorganizować imprezę proszę zgłosić taką inicjatywę samodzielnie Zarządowi. Zarząd przydzieli zawnioskowaną kwotę i do dzieła. To od Was zależy inicjatywa aby coś dzieciom zorganizować. Jeżeli nie wiecie jak się takie imprezy organizuje to zapytajcie panie z Kół Gospodyń Wiejskich okolicznych miejscowości to was nauczą. Jeżeli sobie myślicie dalej że wasze dzieci zabawiać będzie prezes przebrany za Gargamela, sekretarz przebrany za Smerfetkę a gospodarz za Klakiera to jesteście w błędzie. Zarząd jest w stanie pomóc dając wędkę ale ryby kochane młode mamusie dla swoich dzieci łapcie same.

Zdjęcie z internetu

Taka jest prawda i tutaj cytuję tytuł wpisu „ Smutne to ale prawdziwe”.