Aby nie być gołosłownym…. i nikt nie był zdziwiony

Szanowni Państwo informujemy, że jako instytucja jesteśmy zobowiązani do segregacji odpadów komunalnych. W tym celu przez cztery ostatnie lata odpady segregowane odbierał od nas REMONDIS KROeko. Do końca ubiegłego roku płaciliśmy za dzierżawę kontenerów i wywóz odpadów. Koszt wywozu pojemnika wynosił 19,00 złotych od pojemnika. Od nowego roku odbiorca odpadów podniósł koszty do 130,60 zł za pojemnik ( wzrost prawie 7 – krotny). W związku z powyższym dokonaliśmy rozwiązania umowy z REMONDIS KRO-eko i podpisaniem z innym odbiorcą. W chwili obecnej koszt wywiezienia będzie wynosił 50,00 zł za pojemnik. Ile będziemy płacić zależy od ilości pozostawianych przez Państwo śmieci i częstotliwości wywożenia odpadów.

A tak wygląda segregacja odpadów przez naszych “działkowców” i za to zapłacimy wszyscy solidarnie. Rachunki za wywóz tego publicznie przedstawimy.

 

 

Selektywna zbiórka odpadów wg niektórych…

Jak zapewne nasi Szanowni działkowcy zauważyli wchodząc na teren Ogrodu głównym wejściem, obok świetlicy stoją dwa ażurowe pojemniki na surowce wtórne: większy na plastik z butelek po napojach i folie CZYSTE (nie po nawozach i kolorowe) oraz mniejszy pojemnik na opakowania szklane CAŁE (nie na stłuczkę czy szkło okienne!!!). Dlaczego ażurowe? Bo do pojemników tzw.dzwonów-tych kolorowych- przeznaczonych tylko do określonych typów odpadów – jacyś bliżej niezidentyfikowani osobnicy na okrągło wrzucali to co tylko mieli pod ręką, tyłkiem albo pod nogami. W pojemnikach-bo nie było widać- lądowały: materace, koce, elementy foteli a nawet wersalek (sic!), ubrania, zabawki, wykładziny PCW, sprzęt AGD, puszki po farbach, chemikaliach i innych substancjach. Rodzaj odpadów wywiezionych w ubiegłym sezonie wywoływał nie tylko zdziwienie firmy REMONDIS, ale też obawy kiedy NAS WSZYSTKICH za taką selektywna zbiórkę odpadów ktoś podliczy i wystawi fakturę którą będziemy musieli Z NASZYCH PIENIĘDZY zapłacić!!
Z uwagi na fakt rażącej podwyżki cen za wywóz odpadów selektywnych Zarząd podjął próbę aby koszty gromadzenia i wywozu tych odpadów zminimalizować poprzez ich zbiórkę w pojemnikach ażurowych tzn. takich w których widać co zostało wrzucone. I co? Jest pięknie…a może być jeszcze piękniej!!! Dalej, tak trzymać!!! Kto ma coś jeszcze do wyrzucenia, co zbędne i brzydkie to do lub obok nowych pojemników a najlepiej to pod bramę, pod świetlicę a co tam niech wszyscy widzą jacy my selektywni i jak nam to zbieranie i segregowanie idzie!!!
A niech NASI goście widzą i podziwiają – jacy my gospodarni i bogaci – bo kto zabroni bogatemu tak robić? Przecież płacimy składki na ogród – to niech Zarząd sprząta i wywozi to co nam zawadza i już nie jest potrzebne!!!

No to może będzie tak:

Od 1 maja nie będzie żadnych pojemników- Zarząd zapłaci karę administracyjną – za niezgodny z prawem – brak pojemników do selektywnej zbiórki odpadów – tak od ręki za cały sezon 2 000 zł x 6 miesięcy czyli 12 000 zł – słownie dwanaście tysięcy – i po sprawie. Przy wpłacie składek na ogród na 2018 r pobierzemy po tak skromne 100 zł od działki na kary śmieciowe, bo my bogaci i kto nam to zabroni? A miało być tak fajnie, po nowemu…

A na koniec perełka, co za idiota mając otwartą na oścież bramę główną wepchał patyk grubości kciuka do zamka bramki bocznej, aby się nie zamykała, bo co- musiał wrócić do samochodu czy oczekiwał wizyty gości a nie chciał podnieść się od grilla na czyściutkiej, zadbanej działce i otworzyć mu bramkę – czy może wstydził się stać obok swoich śmieci, które przed tą wizytą wyekspediował pod pojemniki obok bramy?

Poniżej zdjęcia z dzisiaj.

Co się dzieje?

Szanowni Państwo.

W związku z licznymi zapytaniami co się dzieje za naszym ogrodem w kierunku Spornego w zwiazku z pojawieniem się od około 2 miesięcy rzeszy geodetów informuję że nie będzie budowana nowa droga i nie będzie budowana nowa fabryka. Przedsięwzięcie będzie realizował Gaz – system. Całość wyjaśni poniższy artykuł:

http://gazownictwo.wnp.pl/ndi-wybuduje-gazociag-strachocina-pogorska-wola,313309_1_0_0.html/p

PRIMA APRILIS

Szanowni Państwo.

Faktem jest że w Krośnie płoszy się ptaki z wykorzystaniem sokolnika ale na szczęście nie przylatują na teren naszego ogrodu więc nie ma potrzeby ich płoszenia. Ale zawsze co roku jest 1 kwietnia czyli „PRIMA APRILIS”. Jeżeli ktoś zgodnie z zaleceniem nie był na działce to niech nie żałuje bo było mokro i wietrznie ale od dzisiaj pogoda ma być typowo działkowa.

Trudny problem?

Po raz drugi na terenie Krosna prowadzona jest akcja płoszenia gawronów ze starego cmentarza i osiedla przy ul. Żwirki i Wigury. Ptaki płoszone są przy użyciu wyszkolonych ptaków drapieżnych. Jaki jest efekt każdy widzi na własne oczy. Ptaki przeniosły się w inne rejony miasta na osiedle Markiewicza oraz na teren ogrodów działkowych w Krośnie. Ponieważ problem ten pojawił się na terenie naszego ogrodu a wykorzystanie w tym celu sokolnika z ptakiem drapieżnym jest kosztowne na prośbę Zarządu przy współpracy z Urzędem Miasta Krosna w dniu dzisiejszym wykorzystując fakt Świąt Wielkanocnych od godziny 6.00 do 12.00 na terenie naszego ogrodu kilku przeszkolonych pirotechników przy użyciu petard hukowych udzieli nam pomocy. Celem jaki chcemy osiągnąć będzie przepłoszenie niechcianych ptaków. W tym celu pirotechnicy przy pomocy petard hukowych będą płoszyli intruzów z naszego ogrodu. Jaki będzie efekt w tej chwili trudno przewidzieć ale na pewno nie chcielibyśmy aby nasz ogród wyglądał jak na poniższych zdjęciach. Prosimy działkowców którzy nie znoszą hałasu aby w podanym czasie nie przebywali na terenie ogrodu. O wynikach akcji powiadomimy wkrótce.